"Niech nie wychodzi na boisko, nie róbmy takich jaj". Iwanow ostro o pożegnalnym meczu Błaszczykowskiego

"Niech nie wychodzi na boisko, nie róbmy takich jaj". Iwanow ostro o pożegnalnym meczu Błaszczykowskiego
własne/Marcin Kądziołka/Shutterstock
Bożydar Iwanow wypowiedział się na temat pożegnalnego meczu Jakuba Błaszczykowskiego w reprezentacji. - Niech on nie wychodzi na boisko, nie róbmy takich jaj - powiedział komentator "Polsatu Sport" w programie Meczyki na YouTube.
Pod koniec kwietnia PZPN ogłosił, że w czerwcu reprezentacja Polski zagra towarzysko z Niemcami. W spotkaniu z mistrzami świata z 2014 roku ma zagrać Jakub Błaszczykowski, dla którego będzie to 109. i jednocześnie ostatni występ w narodowych barwach.
Dalsza część tekstu pod wideo
Głos ws. pożegnania byłego kapitana kadra zabrał Bożydar Iwanow. Dziennikarz "Polsatu Sport" w programie Meczyki na YouTube w ostrych słowach odniósł się do całej sprawy.
- Kuba nie gra. Moim zdaniem on nie jest gotowy, by wejść na boisko. Jak może grać zawodnik, który nie mieści się w kadrze drużyny z pierwszej ligi? Niech przyjdzie, dostanie paterę i usiądzie sobie na trybunie honorowej i tyle - powiedział.
- Mam wielki szacunek do Kuby i to, co zrobił dla reprezentacji. Ale gdyby grał w Wiśle, to możemy go pożegnać, żeby wszedł w 90. minucie i tyle. Żebyśmy nie robili jasełek z tego meczu - stwierdził.
- Dlaczego się nie łapie w Wiśle? Widocznie sportowo nie dojeżdża. Czy Fernando Santos jako selekcjoner powołałby go do kadry? Nie. Niech prezesi PZPN dadzą mu paterę, koszulkę w ramce. Niech on nie wychodzi na boisko, nie róbmy takich jaj - przekazał.
- Kubę trzeba było pożegnać wcześniej - wtedy, kiedy jeszcze grał. Już powoływanie go przez Jerzego Brzęczka było sporo naciągane - zakończył.
Jakub Błaszczykowski to legenda polskiej piłki. W narodowych barwach rozegrał 108 meczów, strzelając 21 goli i notując 21 asyst. Na mistrzostwach Europy i mistrzostwach świata rozegrał w sumie dziewięć spotkań, w których zapisał na swoim koncie łącznie trzy trafienia i dwie asysty.
Szerzej o reprezentacji Polski mówiliśmy w najnowszym wydaniu "International Level":

Przeczytaj również