Niemcy ostro o Lewandowskim. "Jeśli to było jego zgłoszenie do Realu, to raczej nie dostanie tam pracy"
Niemieckie media surowo oceniają grę Roberta Lewandowskiego w meczu z Realem. Według nich Polak na tle "Królewskich" zaprezentował się blado.
Polak zmarnował dwie okazje do zdobycia bramki. W końcówce pierwszej połowy jego strzał głową łatwo obronił Keylor Navas, a w końcówce spotkania w dogodnej sytuacji nie trafił w bramkę. To już czwarty z rzędu mecz bez gola w tej edycji Ligi Mistrzów.
- Krótko przed przerwą Lewandowski mógł strzelić głową drugiego gola dla Bayernu. Włożył w grę dużo wysiłku, ale jego pudło z 88. minuty było niemal żałosne. Jeśli ten mecz miał być jego zgłoszeniem do Realu, to raczej nie dostanie tam pracy - komentuje "Der Spiegel".
Dziennik "Tageszeitung Munchen" ocenił grę Polaka na 4 (skala 1-6, 1 to nota najwyższa).
- Swoją szansę miał już po 30 sekundach. Na koniec pierwszej części Keylor Navas dobrze wybronił jego strzał głową, a drugiej części jego gra wypadła blado - napisano w uzasadnieniu.
Podobnie Lewandowskiego ocenił portal sport1.de.
- Zmarnował dwie okazje do strzelenia gola. Nie zaliczył udanego wieczoru - podsumowuje redakcja.
Bezlitosny dla Lewandowskiego był dziennik "Bild", który ocenił jego grę na 5. Tak słabą notę otrzymał jeszcze tylko Rafinha, który zaliczył fatalny błąd przy drugim golu dla Realu.