Nieoczekiwane wzmocnienie FC Barcelony? Piłkarz Manchesteru United sam się zaoferował

Donny van de Beek w zeszłym roku dołączył do "Czerwonych Diabłów". Angielski klub wyłożył na zawodnika 39 mln euro.

Z Holendrem wiązano spore nadzieje, jednak póki co ten transfer okazuje się wielkim niewypałem. Statystyki pomocnika w ekipie z Old Trafford mówią same za siebie.

Van de Beek zdobył gola i zanotował asystę w rozgrywkach Premier League. Dokonał tego w 19 spotkaniach. Co ważne - tylko cztery z nich rozpoczął w wyjściowej jedenastce.

W tej sytuacji Holender na poważnie myśli o zmianie otoczenia. Nic nie wskazuje na to, że jego sytuacja w Manchesterze mogłaby ulec znaczącej poprawie.

Według katalońskiego "Sportu" Donny van de Beek chciałby przenieść się do FC Barcelony. Tam trafiłby pod skrzydła Ronalda Koemana.

Agenci piłkarza już zgłosili się do "Dumy Katalonii". W grę wchodzi wypożyczenie piłkarza. Transfer definitywny nie jest brany pod uwagę ze względu na kłopoty finansowe "Blaugrany".

Działacze Barcy póki co nie podjęli wiążącej decyzji. Mówi się jednak, że szukają pomocnika o bardziej defensywnym profilu.