Nowe nabytki nie pomogły Chelsea. "The Blues" znów stracili punkty w Premier League [WIDEO]

Końcówka okienka transferowego była w wykonaniu ekipy ze Stamford Bridge bardzo głośna. Po długich negocjacjach Chelsea pozyskała Enzo Fernandeza, sprzedała Jorginho, a na ostatniej prostej wysypał się transfer Hakima Ziyecha do PSG.

Marokańczyk dopiero co żegnał się z klubem, a w piątek wyszedł w podstawowym składzie na mecz z Fulham. Od pierwszej minuty zagrały także nowe nabytki - wspomniany Fernandez oraz Mychajło Mudryk.

Ukrainiec zagrał jednak słabo i został zmieniony już po 45 minutach. W pierwszej połowie najjaśniejszą postacią Chelsea był Kai Havertz. To właśnie reprezentant Niemiec miał trzy najlepsze okazje do zdobycia gola.

Najpierw w 20. minucie otrzymał dobre podanie od Thiago Silvy, ale jego uderzenie obronił Bernd Leno. Dwanaście minut później Havertz spudłował w dobrej sytuacji. W samej końcówce pierwszej połowy trafił natomiast w słupek.

W drugiej części spotkania niewiele brakowało, aby to Fulham zdobyło efektowną bramkę. W 70. minucie na strzał z połowy boiska zdecydował się Mitrović. Kepa zdołał jednak wrócić do bramki i złapał piłkę.

Później znów to Chelsea naciskała. Niewiele brakowało Fernandezowi oraz Gallagherowi, którzy uderzali obok bramki. Wymarzonego debiutu w Premier League omal nie zaliczył David Datro Fofana.

Napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej w 79. minucie mógł wykorzystać fatalny błąd Leno, który niepotrzebnie wychodził z własnej bramki. Po strzale Iworyjczyka sytuację uratował Ream, wybijając piłkę z linii bramkowej.

Finalnie Chelsea nie zdołała przełamać zasieków Fulham i po raz kolejny w tym sezonie straciła punkty. Obecnie "The Blues" zajmują dziewiąte miejsce w Premier League. Do Arsenalu tracą aż 20 punktów.