Ogromne pudło Timo Wernera nie przeszkodziło Chelsea FC w awansie. Sevilla FC wygrała rzutem na taśmę [WIDEO]

Ogromne pudło Timo Wernera nie przeszkodziło Chelsea w awansie. Sevilla wygrała rzutem na taśmę [WIDEO]
Screen z TV
Piłkarze Chelsea wygrali 2:1 z Rennes w czwartej kolejce Ligi Mistrzów. Zwycięstwo zapewnili sobie w ostatniej chwili, podobnie jak Sevilla, która pokonała FK Krasnodar.
Zawodnicy "The Blues" w tegorocznej Lidze Mistrzów mają komplet zwycięstw. Rezultat w wyjazdowym starciu z Rennes już w czwartej minucie mógł, a nawet powinien otworzyć Timo Werner.
Dalsza część tekstu pod wideo
Callum Hudson-Odoi znakomicie urwał się prawą stroną boiska i dośrodkował w pole karne. Niemiec miał futbolówkę na piątym metrze, ale posłał ją wysoko nad poprzeczką.
"The Blues" od początku spotkania mieli przewagę, a w 22. minucie potwierdzili to zdobyciem gola. Duża w tym zasługa Masona Mounta, który odebrał piłkę na połowie rywali, a potem długim podaniem uruchomił Hudsona-Odoi. Ten nie miał problemu z wykorzystaniem świetnej okazji.
W końcówce pierwszej połowy ataki Rennes robiły się coraz groźniejsze. Gospodarze nie potrafili jednak skorzystać z niefrasobliwości rywali w defensywie. Szansę na wyrównanie zmarnował Sehrou Guirassy, a Edouard Mendy obronił uderzenie Damiena da Silvy.
Na początku drugiej części gry do siatki trafił Werner, lecz gol nie został uznany ze względu na spalonego. Poza tym ataki "The Blues" były bardzo niemrawe, lecz przez długi czas podopieczni Franka Lamparda utrzymywali prowadzenie.
Wszystko zmieniło się w 85. minucie. Wówczas z rzutu rożnego dośrodkował Benjamin Bourigeaud, a Guirassy strzałem głową doprowadził do wyrównania. Taki stan rzeczy nie trwał jednak długo.
W doliczonym czasie gry Chelsea zdobyła gola na wagę trzech punktów. Kolejną szansę zmarnował Werner, którego strzał obronił bramkarz, lecz przy dobitce Oliviera Giroud golkiper nie zdołał uchronić swojej drużyny.
Niespodzianką omal nie zakończył się również mecz FK Krasnodar z Sevillą. Tam także goście bardzo szybko wyszli na prowadzenie. Wynik otworzyli już w czwartej minucie.
Wówczas ładnym uderzeniem sprzed pola karnego popisał się Ivan Rakitić. Dzięki temu do przerwy podopieczni Julena Lopeteguiego prowadzili 1:0.
W 56. minucie stan spotkania wyrównał Brazylijczyk Wanderson. Wszystko wskazywało na to, że taki rezultat utrzyma się do samego końca, a Krasnodar przedłuży szanse na awans do kolejnej fazy.
Już w 95. minucie Hiszpanie przechylili jednak szalę zwycięstwa na swoją stronę. Gola na wagę wygranej i awansu do fazy pucharowej strzelił Munir El Haddadi.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik24 Nov 2020 · 20:51
Źródło: własne

Przeczytaj również