Oliver Kahn ostrzega gwiazdę Bayernu. "Jeśli żądania będą zbyt wysokie, nie podpiszemy nowego kontraktu"

W przypadku Davida Alaby problemem okazały się finansowe żądania piłkarza. Bayern nie był w stanie ich spełnić, więc zerwano negocjacje, a Austriak odszedł z klubu za darmo.

Bayern wolałby uniknąć podobnego scenariusza w przypadku innych zawodników. Zamierza rozmawiać o nowych umowach wcześniej, aby w razie czego móc zarobić nieco na sprzedaży graczy.

Ostatnio media sporo pisały o sytuacji Kingsleya Comana. Francuz poprosił o pomoc Piniego Zahaviego, który ma poszukać mu klubu w Premier League. W rozmowie z portalem "Sport1.de" do tych doniesień odniósł się Oliver Kahn.

- Po prostu nie byliśmy w stanie zapłacić kwoty, której żądał Alaba. Tak będzie też w przyszłości: jeżeli wysokie żądania nie będą uzasadnione, nie podpiszemy nowych kontraktów w Bayernie - zapowiedział Kahn.

- Niektóre duże kluby zaczęły płacić ogromne pensje i nadal to robią. Teraz borykają się z dużymi problemami. Nie chcę doświadczać tego samego w Bayernie - dodał.

- Tutaj mamy jasne wyobrażenie o kwestiach ekonomicznych. Z tego powodu jestem bardzo zrelaksowany, jeśli chodzi o negocjacje z Pinim Zahavim - zakończył.