Patowa sytuacja w Premier League. "Piłkarze boją się, że kluby ich wydymają"

Patowa sytuacja w Premier League. "Piłkarze boją się, że kluby ich wydymają"
Vitalii Vitleo/Shutterstock
Miguel Delaney był gościem "Sekcji Piłkarskiej". Dziennikarz "The Independent" odpowiedział na pytania dotyczące negocjacji ws. obniżenia pensji u piłkarzy Premier League.
W obliczu pandemii koronawirusa kolejne kluby tną wydatki i decydują się na cięcia zarobków wśród zawodników. Często z takim pomysłem wychodzą sami piłkarze. Tymczasem Angielski Związek Zawodowy Piłkarzy (PFA) nie zgadza się na obniżenie wynagrodzenia proponowane przez działaczy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Miguel Delaney przewiduje, że negocjacje będą toczyć się przez najbliższe tygodnie, bo żadna ze strony póki co nie jest w stanie zmienić swojego stanowiska.
- To się będzie ciągnąć jeszcze długo. Piłkarze będą grać twardo. Nie podoba im się presja wywierana na nich. I co kluczowe - uważają, że kluby stać na wypłaty. Skoro klub ma właściciela miliardera, to on powinien szukać pieniędzy, a nie oni. Są gotowi na pomoc finansową w walce z koronawirusem, ale to ma się odbyć na ich warunkach - oznajmił.
- Piłkarze są źli na kluby za sposób prowadzenia rozmów. Teraz są przedstawiani jako samoluby, a przecież byli gotowi na ustępstwa, jeśli zostałoby to zaaranżowane w odpowiedni sposób. Publika to widzi jako walkę milionerów z miliarderami - dodał.
- Rozmawiałem z menedżerem, którego piłkarz bierze udział w negocjacjach. Powiedział mi, że piłkarze boją się, że kluby ich wydymają - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz07 Apr 2020 · 12:40
Źródło: sport.pl

Przeczytaj również