Paul Pogba weźmie sprawy w swoje ręce? Może zmienić klub wbrew woli Manchesteru United

Dziennik "AS" w poniedziałkowym wydaniu poinformował, że Pogba podjął decyzję o przejściu do Realu Madryt. Francuz od dawna zajmuje czołowe miejsce na liście życzeń Zinedine'a Zidane'a.

"L'Equipe" nie przesądza, czy 27-latek trafi do Madrytu. Gazeta jest jednak pewna, że piłkarz nie zamierza w kolejnym sezonie bronić barw Manchesteru United. Zgodnie z obowiązującymi przepisami może odejść nawet wbrew jego woli. Stanie się tak, jeśli zdecyduje się na rozwiązanie kontraktu na mocy tzw. prawa Webstera. Dzięki niemu piłkarze mogą jednostronnie wypowiedzieć umowę po zakończeniu okresu ochronnego. W przypadku Pogby jest to możliwe od sierpnia 2019 roku.

Gdyby Francuz zdecydował się na takie rozwiązanie, to jego nowy klub musiałby zapłacić odszkodowanie wyliczone na podstawie zarobków piłkarza do końca kontraktu z obecnym pracodawcą. "L'Equipe" szacuje tę kwotę na 50-60 mln euro. Manchester United wycenia swojego zawodnika znacznie wyżej - nawet na 100 mln euro.

Dla piłkarza takie rozwiązanie to podobno ostateczność. Francuz nie chce iść na wojnę z Manchesterem United, ale jednocześnie dysponuje straszakiem, który znacząco poprawia jego sytuację negocjacyjną.

Kontrakt Pogby z "Czerwonymi Diabłami" obowiązuje do połowy 2021 roku. Klub ma możliwość przedłużenia umowy jeszcze o rok.