Paulo Sousa zostanie na lodzie? Może dojść do sensacyjnego zwrotu akcji

Paulo Sousa zostanie na lodzie? Może dojść do sensacyjnego zwrotu akcji
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Paulo Sousa w minioną niedzielę poprosił o rozwiązanie umowy z PZPN. Szkoleniowiec chciał dołączyć do brazylijskiego Flamengo. Coraz więcej wskazuje jednak na to, że plany selekcjonera legną w gruzach.
Paulo Sousa w okresie świąteczno-noworocznym postanowił znacznie przemodelować swoją karierę. Porzucił pracę z reprezentacją Polski na rzecz brazylijskiego Flamengo.
Dalsza część tekstu pod wideo
Portugalczyk już podjął pierwsze kroki, by zrealizować swój cel. Poprosił PZPN, by rozwiązać obowiązujący kontrakt, wcześniej zaś doszedł do porozumienia z brazylijskimi działaczami i ustalił warunki umowy.
Prezes Cezary Kulesza odmówił Sousie i zaczął grać na czas. Zaproponował, by strony dały sobie dwa dni na przemyślenie sprawy.
Ta niepozorna decyzja może mieć wielkie znacznie dla rozwoju sytuacji. Coraz więcej wskazuje na to, że dojdzie do sensacyjnego zwrotu akcji. Wszystko za sprawą Jorge Jesusa. Według kolejnych źródeł trener podjął decyzję o odejściu z Benfiki.
Nie jest tajemnicą, że doświadczony Portugalczyk był pierwszym wyborem działaczy Flamengo. Ci jednak stracili po pewnym czasie nadzieję na porozumienie i skierowali się ku Sousie.
Tomasz Ćwiąkała nie wyklucza, że w tej sytuacji to Jesus zwiąże się z Flamengo. Paulo Sousa za to zostanie na lodzie.
- Jeżeli gość wskoczy w ostatniej chwili do Flamengo za Sousę, to o grudniu 2021 na linii Polska-Portugalia-Brazylia powinien powstać film. I to bardziej thriller niż dokumentalny - skomentował dziennikarz.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz28 Dec 2021 · 10:51
Źródło: twitter/własne

Przeczytaj również