Pechowy samobój na wagę porażki! Wisła Płock nadal bez punktów w tym sezonie [WIDEO]

Pechowy samobój na wagę porażki! Wisła Płock nadal bez punktów w tym sezonie [WIDEO]
Piotr Matusewicz/Pressfocus
Lechia Gdańsk wygrała 1:0 z Wisłą Płock. O zwycięstwie przesądził samobój jednego z "Nafciarzy".
W pierwszej połowie obie drużyny miały problem z konstruowaniem ciekawych akcji w ofensywie. Mecz był wyrównany, ale jednocześnie niezwykle szarpany. Sędzia często musiał przerywać grę z powodu przewinień. Po trzech kwadransach aż czterech piłkarzy miało na koncie żółte kartki.
Dalsza część tekstu pod wideo
Do przerwy nie oglądaliśmy żadnych bramek. W 30. minucie Jakub Kałuziński stanął przed dobrą sytuacją, ale nie zdołał jej wykorzystać.
W drugiej połowie zawodnicy wynagrodzili niezbyt interesującą pierwszą część spotkania. Najpierw piłka po sporym zamieszaniu wpadła do bramki Lechii. Trafienie jednak nie zostało uznane, ponieważ jeden z "Nafciarzy" złamał linię spalonego.
W 63. minucie to gospodarze z Gdańska objęli prowadzenie. Do siatki trafił Dawid Kocyła, który niefortunnie interweniował po zagraniu Josepha Ceesaya.
Damian Rasak spróbował doprowadzić do remisu mocnym uderzeniem z dystansu. Piłka po jego strzale jednak minęła bramkę Zlatana Alomerovicia. Ostatecznie gdańszczanie dowieźli prowadzenie do ostatniego gwizdka.
Po dwóch kolejkach podopieczni Piotra Stokowca mają na koncie cztery oczka i plasują się na siódmym miejscu w lidze. Wisła z zerowym dorobkiem punktowym jest przedostatnia.
W następnej kolejce Lechię czeka wyjazd do Wrocławia na mecz ze Śląskiem. Wisła Płock zagra u siebie z Radomiakiem Radom.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos02 Aug 2021 · 19:55
Źródło: własne

Przeczytaj również