Pięciu piłkarzy, którymi powinien zainteresować się Manchester United. "Jest gotowy na większy klub"

Pięciu piłkarzy, którymi powinien zainteresować się Manchester United. "Jest gotowy na większy klub"
Supakit Wisetanuphong/Pressfocus
Niespełna dwa tygodnie pozostały na Wyspach Brytyjskich do zamknięcia okna transferowego. Dwie ligowe porażki na początek rywalizacji w Premier League sprawiły, że w Manchesterze United nowych piłkarzy szukają na wczoraj. Przyjrzeliśmy się, kto mógłby wzmocnić drużynę Erika Ten Haga.
Wokół Manchesteru United plotek transferowych jest ostatnio całe mnóstwo. Dziesiątki zawodników jest łączonych z przejściem na Old Trafford. My wybraliśmy kilka nieoczywistych potencjalnych transferów.
Dalsza część tekstu pod wideo

Bramkarz - Kevin Trapp

Już na pierwszej pozycji, która wymaga wzmocnienia, można dostrzec paradoks. Prawdopodobnie najlepszy obecnie bramkarz Manchesteru United jest na wypożyczeniu w Nottingham Forest. Dean Henderson, bo o nim mowa, wspominał niedawno, że nawet nie chciał czekać na spotkanie z Ten Hagiem, że jeszcze przed przyjściem Holendra chciał zaklepać wypożyczenie do beniaminka.
Tak się stało i Henderson, który czuł się oszukany przed poprzednich menedżerów w kwestii czasu, jaki spędził w bramce United, już stał się bohaterem zwycięskiego spotkania z West Hamem. David de Gea natomiast popełnił kuriozalny błąd z Brentford, a przede wszystkim też nie odnajduje się w coraz większych wymaganiach dotyczących gry nogami, co chwilę prowokuje niebezpieczne sytuacje pod własnym polem karnym.
Być może rozwiązaniem problemu na tej pozycji byłoby pozyskanie Kevina Trappa. To jeden z najlepszych zawodników na tej pozycji w Bundeslidze. W poprzednim sezonie, bazując na współczynniku expected goals on target (xGOT), zapobiegł utracie ponad sześciu goli niż teoretycznie powinien. To najlepszy wynik w lidze. Niemiec ma tez już doświadczenie z wielkiego klubu, przez kilka sezonów był zawodnikiem PSG, umacnia się też w szerokim składzie reprezentacji.

Prawa obrona - Jeremie Frimpong

Również w Bundeslidze Manchester United mógłby poszukać wzmocnień na prawej obronie. Diego Dalot i Aaron Wan-Bissaka to nie są zawodnicy, którym na dłuższą metę można zaufać. Rozczarowujący jest szczególnie brak rozwoju tego drugiego, za którego zapłacono potężne pieniądze.
Ten Hag stawiał dotąd na Dalota, ale wyraźnie widać, że Portugalczyka gra w Premier League przerasta. Być może ciekawym i zarazem nieoczywistym ruchem byłoby sięgniecie po Jeremiego Frimponga z Bayeru Leverkusen.
To jeden z najszybszych i najbardziej dynamicznych zawodników ligi niemieckiej. Urodzony w 2000 roku Holender na pewno jest zawodnikiem do ukształtowania. Dobrze radzi sobie z piłką, nieźle drybluje, w poprzednim sezonie zaliczył w lidze siedem asyst. Smaczku takiemu ruchowi dodawałby fakt, że Frimpong przez kilka lat grał dla młodzieżowych zespołów Manchesteru City.

Środek pomocy - James Ward-Prowse

W ostatnich dniach głównym kandydatem do wzmocnienia United w środku pola jest Casemiro. To, że ta pozycja wymaga nowych zawodników od dawna jest jasne. Scott McTominay od miesięcy nie spełnia oczekiwań, a Fred, mimo że podczas kadencji Ralfa Rangnicka grał nieco lepiej, to też wydaje się zawodnikiem, którego nieco przerastają wymagania Premier League.
Niewykluczone, że ciekawym ruchem mogłoby być sprowadzenie na Old Trafford Jamesa Ward-Prowse’a. Piłkarza niesamowicie doświadczonego na tym poziomie, który wyróżnia się znakomicie wykonywanymi stałymi fragmentami gry, co też w ostatnim czasie było sporą bolączką United.
Nie można go jednak sprowadzać jedynie do rzutów wolnych bądź rożnych. Ward-Prowse to zawodnik ciężko pracujący w drugiej linii, potrafiący odebrać piłkę, rozegrać atak, zejść w boczny sektor. Daje spore możliwości taktyczne, a o jego klasie znaczy też to, iż jedenaście razy zagrał już w reprezentacji Anglii. Ma 27 lat, cały czas może się rozwijać, a mentalnie powinien udźwignąć presję dużego klubu.

Skrzydłowy - Leandro Trossard

Marcus Rashford nie może się odnaleźć, cały czas potencjału w pełni nie pokazuje Jadon Sancho, co oznacza, że w United przydałby się nowy skrzydłowy. Jednym z kandydatów na pewno mógłby być Leandro Trossard.
Belg rozpoczyna trzeci sezon w Premier League, a o jego umiejętnościach mogli się już na Old Trafford przekonać w otwierającej sezon kolejce. Trossard to świetny drybler, zawodnik kreatywny, mający ciekawą wizję gry. W poprzednim sezonie strzelił osiem goli i dołożył trzy asysty, ale na pewno jego potencjał jest jeszcze znacznie większy.
Co ważne, może grać w ataku na różnych pozycjach. Jego ulubioną jest lewe skrzydło, ale może wystąpić też po prawej stronie albo w razie potrzeby na pozycji numer dziewięć. Jest świetnie wyszkolony technicznie, regularnie pojawia się na boisku w meczach reprezentacji i na pewno jest gotowy, żeby trafić do większego klubu niż Brighton.

Napastnik - Wissam Ben Yedder

Cały czas niewiadomą jest przyszłość Cristiano Ronaldo, który chce odejść klubu, coraz więcej źródeł donosi, że jak pojawi się odpowiednia oferta, to United ją przyjmą. Nawet jednak bez pozbycia się Portugalczyka przydałby się nowy napastnik.
Warto byłoby rozważyć kandydaturę Wissama Ben Yeddera, który w ostatnich dwóch sezonach strzelił w Ligue 1 45 goli. Ubiegły sezon był dla niego bardzo udany, zdobył 25 bramek, według wyliczeń The Analyst, trafiał do bramki przeciwnika średnio co 2.9 strzału.
Zawodnika urodzonego w 1990 roku trudno rozpatrywać jako opcję długoterminową, ale pewnie na 2-3 lata mógłby zostać użytecznym piłkarzem szerokiego składu. W Monaco pełni rolę kapitana, pojawia się też w meczach kadry mistrzów świata, więc mentalnie powinien udźwignąć wyzwanie, jakim byłyby przenosiny do Manchesteru.

Przeczytaj również