39-letni Giroud dalej zachwyca. Czekał prawie dwa miesiące

Olivier Giroud po raz kolejny udowodnił swoją ponadczasowość. Właśnie ustrzelił dublet w spotkaniu Ligue 1.
W niedzielę LOSC Lille pokonało u siebie Paris FC w 13. kolejce francuskiej ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 4:2.
Jednym z bohaterów zwycięskiej drużyny został ponadczasowy Olivier Giroud. 39-latek rozegrał niemal pełne spotkanie i zachwycił.
W trakcie minionego meczu francuski snajper ustrzelił dublet. Pierwszą bramkę zdobył w 40. minucie, znajdując się w odpowiednim miejscu i czasie po podaniu Romaina Perrauda.
39-latek po raz drugi wpisał się na listę strzelców w 77. minucie. Podszedł do wykonania rzutu karnego i z zimną krwią umieścił piłkę w siatce.
Giroud wrócił do strzelania po prawie dwóch miesiącach bez bramki. Poprzednio wpisał się na listę strzelców 25 września w wygranym 2:1 meczu Ligi Europy z norweskim Brann.