Kiedyś błyszczał w Lechu, dziś na końcu świata. 42-letni Rengifo nie ma dość

Kiedyś błyszczał w Lechu, dziś na końcu świata. 42-letni Rengifo nie ma dość
LUKASZ LASKOWSKI / pressfocus
Były zawodnik Lecha Poznań, Hernan Rengifo, nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Peruwiańczyk w dalszym ciągu zajmuje się profesjonalną grą w piłkę nożną. W ostatnim czasie zachwyca formą.
42-letni Hernan Rengifo ani myśli o emeryturze. Peruwiańczyk w dalszym ciągu prezentuje zadowalającą dyspozycję, o czym świadczą jego ostatnie występy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Doświadczony napastnik jest zawodnikiem ojczystego AD Tarma. Co prawda, pełni rolę zmiennika, lecz gdy pojawia się na boisku udowadnia, że w dalszym ciągu potrafi grać w piłkę.
Rengifo nie dostał minut w dwóch poprzednich meczach peruwiańskiej ekstraklasy, jednakże tuż przed nimi zbudował imponującą serię strzelecką.
42-latek wystąpił w trzech spotkaniach z rzędu, w których wpisywał się na listę strzelców. Zdobył po jednej bramce w rywalizacjach z Binacional, Cajamarca oraz Cusco.
W obecnym sezonie Rengifo wystąpił w sumie w dziewięciu meczach, w których rozegrał 300 minut. Strzelał gole we wspomnianych konfrontacjach - jego obecny dorobek zamyka się na trzech trafieniach.
Warto przypomnieć, że kilkanaście lat temu 42-latek występował w barwach Lecha Poznań. Trafił do "Kolejorza" w 2007 roku z Universidad San Martin za kwotę 800 tysięcy euro.
Rengifo odgrywał w poznańskiej drużynie pierwsze skrzypce. Tworzył z Robertem Lewandowskim duet, który wypracował razem osiem akcji zakończonych bramkami.
Peruwiańczyk rozegrał w Lechu 82 spotkania, w których strzelił 33 gole i zaliczył 11 asyst. Razem z klubem zdobył mistrzostwo Polski i sięgnął po krajowy puchar.
42-latek opuścił "Kolejorza" w 2010 roku, przechodząc do Omonii Nikozja. Po wyjeździe z Polski i przygodzie na Cyprze zwiedził jeszcze Turcję, występując w Sivassporze, a następnie wrócił do ojczyzny. W jego CV można znaleźć kilka peruwiańskich klubów.
Redakcja meczyki.pl
Filip WęglickiDzisiaj · 15:52
Źródło: Transfermarkt

Przeczytaj również