"Absolutnie zwariowaliśmy!". Listkiewicz zareagował na burzę wokół Marciniaka. Wskazał, co jest problemem

"Absolutnie zwariowaliśmy!". Listkiewicz zareagował na burzę wokół Marciniaka. Wskazał, co jest problemem
SPP/Pressfocus
Michał Listkiewicz odniósł się do głośnej decyzji Szymona Marciniaka w meczu PSG z Newcastle United w Lidze Mistrzów. Jego zdaniem winna jest... interpretacja przepisów.
Marciniak znalazł się w centrum uwagi z powodu kontrowersyjnego rzutu karnego, którego podyktował dla PSG w meczu z Newcastle United. Francuzi dzięki niemu rzutem na taśmę doprowadzili do remisu 1:1.
Dalsza część tekstu pod wideo
Decyzja polskiego sędziego wywołała wielkie emocje. Za podyktowanie rzutu karnego krytykowali go nawet emerytowani koledzy po fachu. Zdaniem Listkiewicza - niesłusznie.
- Czytam mocne wypowiedzi zagranicznych arbitrów, takich jak Manuel Graefe z Niemiec czy Eduardo Iturralde z Hiszpanii o błędzie Marciniaka i tylko mogę się uśmiechnąć pod nosem. Bo dobrze pamiętam tych sędziów z ich pracy na boisku. Orłami nie byli. Gdzie im tam do Szymona! Jego decyzja była kontrowersyjna, ale moim zdaniem - nie popełnił błędu - powiedział Listkiewicz w rozmowie z "WP Sportowe Fakty".
Były prezes PZPN uważa, że problemem jest interpretacja obowiązujących przepisów. Jego zdaniem kolejne wytyczne tylko powiększają problem.
- Mam wrażenie, że zaczynamy w futbolu szukać kwadratowych jaj. Bo ja przepisy gry w piłkę znam na pamięć, ale za kolejnymi, coraz nowszymi, interpretacjami, które obowiązują arbitrów, nie nadążam - przyznał Listkiewicz.
- Absolutnie zwariowaliśmy! Za daleko to wszystko poszło. Mam świadomość, że popularność piłki nożnej na świecie jest tak duża także dlatego, że jest dla każdego zrozumiała, że przepisy są jasne. Kolejne interpretacje i wytyczne spowodowały, że wylaliśmy dziecko z kąpielą. Intencje były dobre, ale wyszło jak wyszło. Niestety, ten problem narasta i uderza w sędziów, także tych najlepszych - podsumował były sędzia międzynarodowy.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski01 Dec 2023 · 15:17
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również