AC Milan. Stefano Pioli: W 1998 roku doznałem zatrzymania akcji serca po starciu w trakcie gry

Stefano Pioli: W 1998 roku doznałem zatrzymania akcji serca po starciu w trakcie gry
LiveMediaSrl / Shutterstock.com
Stefano Pioli w rozmowie z dziennikiem "Il Fatto Quotidiano" nakreślił cele na nowy sezon. - Jesteśmy Milanem i nie możemy sobie stawiać ograniczeń - oznajmił szkoleniowiec.
"Rossoneri" z wielkim apetytem przystępują do nowego sezonu. Całemu klubowi marzy się odzyskanie dawnego blasku. Stefano Pioli jest przekonany, że jego podopieczni mogą nawiązać do sukcesów sprzed lat.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jesteśmy Milanem i nie możemy sobie stawiać ograniczeń. Będzie bardzo trudno, bo siedem drużyn walczy o cztery miejsca. Ale przeszkody wydają się zbyt wielkie tylko tym, którzy nie mają dość ambicji - przyznał Włoch.
- Ibrahimović? Bardzo mi pomógł. On jest przykładem we wszystkim, co robi. Nie godzi się na błędy nawet jak gra w "dziadka". Wymaga maksimum od siebie samego i od innych. Zlatan i Simon Kjaer odmienili drużynę nie tylko pod kątem piłkarskim, ale także i przede wszystkim mentalnym - dodał.
Pioli zdecydował się też na intymne wyznanie. Jak się okazuje, Włoch przed laty otarł się o śmierć w trakcie jednego ze spotkań.
- W 1998 roku doznałem zatrzymania akcji serca po starciu w trakcie gry. Nie pamiętam niczego. Dopiero po wielu miesiącach nabrałem odwagi, aby obejrzeć zapis tego zdarzenia - podkreślił.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz22 Jul 2021 · 17:28
Źródło: Il Fatto Quotidiano/acmilan.com.pl

Przeczytaj również