Afera po meczu Barcelony. "Oby nigdy więcej nie postawili nogi na Camp Nou"
We wtorkowy wieczór FC Barcelona wygrała 2:1 z Eintrachtem Frankfurt w piątej kolejce Ligi Mistrzów. Po meczu wiele mówi się o zajściach, które miały miejsce na trybunach, a także związanym z tym procederem odsprzedaży biletów.
Barcelona mogła mieć złe wspomnienia z rywalizacji przeciwko Eintrachtowi. W sezonie 2021/22 odpadła z tym rywalem w ćwierćfinale Ligi Europy. Starcie na Camp Nou zostało zapamiętane z powodu tego, że na trybunach pojawiło się praktycznie więcej kibiców gości niż gospodarzy.
We wtorek fani z Niemiec znów licznie stawili się w stolicy Katalonii. Ich zachowanie było skandaliczne. Próbowali zdemolować stadion oraz rzucali kubkami z piwem w stronę miejscowych kibiców.
"Barca" próbowała robić wszystko, aby ograniczyć liczbę przyjezdnych. Bilety na sektor gospodarzy mogli kupić wyłącznie socios, czyli kibice, którzy regularnie opłacają składki i w pewien sposób są częścią klubu. Okazuje się jednak, że część socios odstąpiła bilety Niemcom.
- Wykryto 491 socios, którzy odsprzedawali bilety na mecz Barcelona - Eintracht. Miejmy nadzieję, że każdy z nich zostanie skreślony z listy socios i już nigdy więcej nie postawią nogi na Camp Nou - opisał Lluis Bou Morera, dziennikarz ESPN.
Barcelona wróci do gry w sobotę przy okazji rywalizacji z Osasuną. Najbliższym rywalem Eintrachtu będzie Augsburg.