Ale symulka w Ekstraklasie. Gracz Cracovii przyaktorzył [WIDEO]

Ale symulka w Ekstraklasie. Gracz Cracovii przyaktorzył [WIDEO]
screen/Canal+ Sport
Filip Stojilković próbował wymusić rzut karny w meczu z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Jarosław Przybył nie nabrał się na sztuczkę 25-latka.
Na początku letniego okienka transferowego Stojilković przeniósł się do Cracovii. "Pasy" pozyskały go z Darmstadt za 500 tys. euro.
Dalsza część tekstu pod wideo
Szwajcar od razu wskoczył do pierwszego składu. W Krakowie jego głównym zadaniem ma być próba zastąpienia Benjamina Kallmana.
Nowy nabytek zanotował perfekcyjny debiut w Ekstraklasie. W pierwszej kolejce zaliczył gola i asystę, a jego zespół wygrał 4:1 z Lechem Poznań.
Luka Elsner oczywiście postawił na Stojilkovicia w drugiej serii gier. Na początku piątkowego meczu z Bruk-Betem pokazał on się z gorszej strony.
W 10. minucie Szwajcar próbował minąć Bartosza Kopacza, ale stracił piłkę. Gracz Cracovii niepotrzebnie chciał jeszcze wymusić rzut karny. Jarosław Przybył nie mógł podyktować jedenastki po "symulce" Stojilkovicia.
W 25. minucie Stojilković ponownie przewrócił się w polu karnym Bruk-Betu. Tym razem dostał żółtą kartkę za swoje zachowanie.
Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiWczoraj · 18:24
Źródło: własne

Przeczytaj również