Ależ słowa Dembele o Złotej Piłce. Nikt się tego nie spodziewał
Ousmane Dembele zdradził swoje podejście do Złotej Piłki. Gracz Paris Saint-Germain zdobył się na osobliwe wyznanie.
W poniedziałek, na krótko przed godz. 23:00, wszystko stało się jasne - oficjalnie poznaliśmy nazwisko najlepszego piłkarza świata. Złotą Piłkę zgarnął nie Lamine Yamal, a Ousmane Dembele.
Triumf 28-letniego Francuza nie może dziwić. Poprowadził on bowiem swój zespół do potrójnej korony. W poprzednich rozgrywkach PSG zwyciężyło w Lidze Mistrzów, Ligue 1 i Pucharze Francji.
Mimo wyraźnej przewagi w plebiscycie krzydłowy PSG podszedł jednak do swojego sukcesu z zaskakującym dystansem. Na pytanie, czy może nazwać się "najlepszym piłkarzem świata" przyznał, że nagroda... nie ma dla niego większego znaczenia.
- To duże słowa. Bycie najlepszym nic dla mnie nie znaczy. To może się zmieniać co weekend. Po jednym meczu powiedzą, że jesteś słaby, a po innym, że najlepszy na świecie - wyznał.
- Ta nagroda dotyczy wszystkich: drużyny, całej grupy. To Złota Piłka dla zespołu - przyznał w wywiadzie z France Football. Uhonorował także poprzedniego krajana, który zgarnął tę statuetkę.
Mowa o Karimie Benzemie, który zdobył Złotą Piłkę w 2022 roku. Wcześniej wyróżnienie odbierali również Raymond Kopa, Michel Platini, Jean-Pierre Papin oraz Zinedine Zidane. Dembele ocenił, że sporo ich łączy.
- Obaj pochodzimy z przedmieść, tam dorastaliśmy. Dla nas gra na najwyższym poziomie, zdobycie Złotej Piłki, to coś wyjątkowego. On jest pierwszym zdobywcą Złotej Piłki z ludu, ja jestem drugi - podsumował.