Amorim wskazał cel w Manchesterze United. Odważna deklaracja
Manchester United po słabym początku sezonu ostatnio złapał właściwy rytm. Ruben Amorim nie ukrywa, że na Old Trafford ma jasny cel.
Jeszcze półtora miesiąca temu sporo mówiło się o potencjalnym zwolnieniu Portugalczyka. Ostatnio Manchester United wygrał jednak trzy kolejne mecze ligowe.
"Czerwone Diabły" zaczęły łapać właściwy rytm. Amorim nie ukrywa, że miał momenty zwątpienia na Old Trafford. Teraz znów wierzy jednak w zdobycie mistrzostwa Anglii.
- Miałem chwile, w których bardzo się męczyłem i myślałem, że może to nie miało tak być. Dzisiaj jest na odwrót. Czuję i wiem, że to była najlepsza decyzja w moim życiu i że chcę tu być - powiedział Amorim.
- Nie obchodzi mnie bycie w tabeli przed Liverpoolem. Chcę po prostu wygrać każdy kolejny mecz i zająć pierwsze miejsce w lidze. Chcę być w takiej pozycji, aby zostać mistrzem Premier League - zadeklarował.
Celem minimum jest jednak awans do europejskich pucharów. W zeszłym sezonie ekipa z Manchesteru dotarła do finału Ligi Europy, ale w tym w ogóle nie gra na arenie międzynarodowej.
- Potrzebujemy awansu do europejskich pucharów. Mamy Kobbiego Mainoo, on potrzebuje większej liczby minut. Ale do tego potrzebne jest więcej meczów, abym mógł zrobić rotację. W jednym meczu jest to naprawdę trudne. Muszę zdjąć jednego z zawodników, aby wprowadzić innego - podkreślił.