Angel Di Maria przewidział, że strzeli gola w finale mundialu. Ujawniono przedmeczową wiadomość do żony
Angel Di Maria był jednym z bohaterów Argentyny w finale mistrzostw świata. Okazuje się, że 34-latek przewidział swój znakomity występ.
Turniej w Katarze nie był łatwy dla zawodnika Juventusu. Z powodu problemów zdrowotnych skrzydłowy kilka spotkań przesiedział na ławce rezerwowych.
Lionel Scaloni zdecydował się jednak postawić na 34-latka w finale. Di Maria znalazł się w pierwszym składzie, co było doskonałą decyzją. Już w pierwszej połowie meczu z Francją Angel strzelił gola i wywalczył rzut karny. Ostatecznie "Albicelestes" po serii rzutów karnych pokonali "Trójkolorowych" i zostali mistrzami świata.
Po finale opublikowano przedmeczową wiadomość Di Marii do żony. Skrzydłowy przewidział, że zdobędzie bramkę przeciwko Francji.
- Zostanę mistrzem świata, to jest zapisane. Strzelę gola, jak na Maracanie i Wembley - napisał Di Maria, wspominając trafienia w finale Copa America i Finalissimie.
- Idź i ciesz się jutro, ponieważ będziemy mistrzami, ponieważ 26 z nas, którzy tu są i rodziny każdego z nich, zasługują na to - dodał 34-latek.
Di Maria jest 129-krotnym reprezentantem Argentyny. Dla drużyny narodowej strzelił już 28 goli.