Arsenal FC. Arsene Wenger podsumował karierę. "Byłem potworem. To dla mnie bolesne"

Arsene Wenger podsumował karierę. "Byłem potworem. To dla mnie bolesne"
Christian Bertrand / shutterstock.com
Arsene Wenger dokonał rozliczenia ze swoją trenerską karierą. Francuz uważa, że w jej trakcie zamienił się w potwora.
Wenger przestał pracować jako trener po zakończeniu sezonu 2017/18. Choć później łączono go z wieloma klubami, to ostatecznie związał się z FIFA. Jest w niej dyrektorem ds. rozwoju futbolu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Francuz największe sukcesy osiągał z Arsenalem, w którym rozpoczął pracę w 1996 roku. Do historii przeszła jego rywalizacja z Manchesterem United.
- Alex Ferguson był moim najpoważniejszym rywalem przez dziesięć lat. Największy ból sprawiały mi porażki. Po nich czułem się wręcz chory - przyznał Wenger.
- Gdy byłem młodszy, to myślałem, że nie będę zbyt długo pracował jako trener. Napięcie w tym zawodzie jest olbrzymie, a ból po porażce bardzo dotkliwy - dodał Francuz.
Wenger przyznał, że futbol był dla niego wszystkim. 70-latek czuje się z tym źle. Uważa, że zbyt dużo poświęcił dla pracy.
- Futbol był dla mnie wszystkim, miał olbrzymie znaczenie. Dzisiaj, kiedy patrzę wstecz, z przerażeniem dostrzegam, jak wielkie. Dlaczego poświęciłem tak dużo, dlaczego prowadziłem klasztorny tryb życia? Oglądanie się za siebie, uświadamianie sobie, jakim było się potworem i samolubem, jest dla mnie bolesne - nie ukrywa Wenger.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski16 Oct 2020 · 12:15
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również