Arsenal pewnie ograł piątoligowca i awansował do półfinału

Arsenal pewnie wygrał u siebie z występującym na piątym poziomie rozgrywkowym Lincoln City 5:0 i awansował do półfinału Puchar Anglii.
„The Imps” to pierwszy amatorski zespół od 1914 roku , który dotarł do ćwierćfinału tych rozgrywek i mógł pokusić się na Emirates o ogromną sensację. Ekipa z Premier League miała sporą przewagę, ale pierwszą okazję bramkową stworzyli sobie goście. Petr Cech jednak z największym trudem obronił strzał Nathana Arnolda.
Podopieczni Arsene'a Wengera nie mają ostatnio dobrego okresu, ale w doliczonym czasie pierwszej połowy objęli prowadzenie. Piłka trafiła do Theo Walcotta, który plasowanym uderzeniem z pola karnego pokonał golkipera rywali.
W drugiej połowie przyjezdnym już wyraźnie zaczęło brakować sił i „Kanonierzy” często rozgrywali akcje w polu karnym rywali. Wynik podwyższył Olivier Giroud. Trzecia bramka to samobójcze trafienie Luke'a Waterfalla. Na listę strzelców wpisali się także Alexis Sanchez oraz Aaron Ramsey. Chilijczyk ładnym technicznym strzałem z dystansu, natomiast Walijczyk do pustej bramki z najbliższej odległości.
*****
Arsenal - Lincoln City 5:0 (1:0)
Bramki: Walcott 45+1, Giroud 53, Waterfall 58 (sam.), Sanchez 73, Ramsey 75.