Atletico jednym głosem z Realem: Odwołamy się od zakazu. 100% kontraktów zgodne z przepisami

Wczoraj FIFA odrzuciła odwołanie Realu i Atletico w sprawie zakazu transferowego. Oba madryckie kluby zapowiedziały już działania w tej sprawie. I złożą kolejne apelacje.
Zakazy transferowe "wiszą" nad obiema ekipami od stycznia tego roku, gdy FIFA ukarała je w ten sposób za nieprawidłowości przy pozyskiwaniu nieletnich piłkarzy z zagranicy. Ponieważ oba kluby się odwoływały, wykonanie kary zawieszono.
W czwartek FIFA ogłosiła jednak, że nie zmieni swojej decyzji i kolejne dwa okresy transferowe - zimowy oraz letni - Królewscy oraz Atletico spędzą bez pozyskiwania nowych zawodników (będą mogli ich za to sprzedawać, a także zmieniać trenerów).
To spotkało się z natychmiastową reakcją zainteresowanych stron. Władze Realu z miejsca ogłosiły werdykt "smutnym i niesprawiedliwym". Później swoje odwołanie do Trybunału Arbitrażowego do spraw sportu (CAS) zapowiedziało również Atletico.
W oświadczeniu władze klubowe stwierdzają, że już kilka miesięcy temu powołały specjalny zespół prawników, by bronić swojego stanowiska. Dodają, że "100% umów zawodników, którzy pozostają w klubie i są częścią dochodzenia, zostały uregulowane w zgodzie z przepisami FIFA".
Atletico i tak jest w nieco lepszej sytuacji niż Królewscy - w czasie letniego okienka transferowego do zespołu trafiło kilku nowych piłkarzy, natomiast Real sprowadził tylko Alvaro Moratę, którego wcześniej oddał do Juventusu.