Bartłomiej Wdowik przechodzi samego siebie. Wahadłowy Jagiellonii zawstydza napastników Ekstraklasy [WIDEO]
![Bartłomiej Wdowik przechodzi samego siebie. Wahadłowy Jagiellonii zawstydza napastników Ekstraklasy [WIDEO] Bartłomiej Wdowik przechodzi samego siebie. Wahadłowy Jagiellonii zawstydza napastników Ekstraklasy [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/469/654566cde2ed2.jpg)
Bartłomiej Wdowik nie zwalnia tempa. Piłkarz Jagiellonii strzelił kolejne dwa gole - oczywiście ze stałych fragmentów.
Wdowik, tak jak cała jego drużyna, jest w rewelacyjnej formie od początku sezonu. Dobrą dyspozycję 23-latka docenił Michał Probierz, który powołał go na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Mecze z Wyspami Owczymi i Mołdawią piłkarz Jagiellonii obejrzał z trybun.
Niewykluczone, że w listopadzie Wdowik otrzyma szansę debiutu w kadrze. Wciąż jest w znakomitej formie. Kolejny dowód dał w meczu ze Stalą Mielec, w którym strzelił dwa gole. Pierwsze trafienie zanotował z rzutu karnego, drugie - z rzutu wolnego.
Drugie trafienie zwraca szczególną uwagę. W tym sezonie Wdowik strzelił już cztery gole z rzutów wolnych! Wszyscy pozostali ligowcy razem wzięci - tylko jednego.
Ogółem Wdowik w czternastu kolejkach zdobył aż osiem bramek. W tabeli strzelców Ekstraklasy wahadłowego Jagiellonii wyprzedza go tylko Erik Exposito. Tyle samo goli, co 23-latek, ma Pedro Henrique. Obaj piłkarze w ten weekend dopiero zagrają.
- Jeśli Bartłomiej Wdowik skończy sezon w Jagiellonii, to będzie pobliże cudu - podsumował Kuba Cimoszko z "WP Sportowe Fakty".