Bayern. Jan Tomaszewski zadrwił z sytuacji Roberta Lewandowskiego. "Zwolnienie lekarskie przedstawi?

Jan Tomaszewski udzielił wywiadu "Super Expressowi". Były bramkarz skomentował sytuację Roberta Lewandowskiego.
Nie ulega wątpliwości, że kapitan reprezentacji Polski chciałby zmienić barwy klubowe. W ostatnich tygodniach 33-latek kilkukrotnie podkreślał, że nie wyobraża sobie dalszej gry w Bayernie Monachium.
Celem napastnika jest transfer do Barcelony. "Duma Katalonii" złożyła już za niego trzy oferty. Żadna z propozycji nie została jednak zaakceptowana przez Bayern.
Tymczasem wielkimi krokami zbliża się data powrotu Lewandowskiego do treningów z Bawarczykami. 12 lipca Polak ma stawić się przy Saebener Strasse, aby rozpocząć przygotowania do kolejnego sezonu.
Nasz dziennikarz, Tomasz Włodarczyk, informował wczoraj, że "Lewy" na ten moment nie planuje strajku. Jan Tomaszewski zabrał jednak głos na temat możliwego buntu zawodnika Bayernu.
- Już się mówi o tym, że Lewandowski zastrajkuje. Jeśli tak będzie, to komu on zrobi na złość? Sobie i drużynie narodowej, bo nie będzie trenował. Zwolnienie lekarskie przedstawi, że go kostka boli czy kolano strzyka? - stwierdził Jan Tomaszewski na łamach "Super Expressu".
- Robert jest szefem, on zatrudnia menedżera. Jeśli menedżer uważa, że jest mądrzejszy od Roberta, to mamy co mamy. Jest galimatias, groch z kapustą. A Robert musi być zdołowany psychicznie, ale za swoje pieniądze sam sobie zgotował taki los - dodał były bramkarz.