Bayern Monachium krytykowany za podejście wobec Roberta Lewandowskiego. "To dla mnie niezrozumiałe"

Robert Lewandowski wciąż nie zaczął rozmów nt. nowego kontraktu w Bayernie Monachium. Mistrzów Niemiec za opieszałość w tej sprawie krytykuje dziennikarz "Bilda", Tobias Altschaeffl.
Obecna umowa kapitana reprezentacji Polski z "Die Roten" wygasa w czerwcu 2023 roku. Jeśli nie zostanie wkrótce przedłużona, snajper może zostać sprzedany po zakończeniu tego sezonu.
Niedawno sam Lewandowski przyznał na antenie "Viaplay", że jeszcze nie rozpoczął rozmów na temat nowego kontraktu. Sam zachowuje duży spokój i czeka na rozwój wydarzeń.
Nie wszystkim podoba się jednak obecny stan rzeczy. Suchej nitki na działaniach Bayernu nie zostawił Tobias Altschaeffl. Dziennikarz "Bilda" uważa, że monachijczycy powinni wykazać zdecydowanie większą inicjatywę.
- Z mojego punktu widzenia jest to niezrozumiałe. Powinieneś dać mu sygnał. Powinieneś także pokazać, kto jest najważniejszym napastnikiem, jak ważny jest dla klubu - stwierdził Altschaeffl.
- Nie sądzę, aby podpisanie kontraktu z Haalandem było dobrym pomysłem, ponieważ byłby bardzo drogi i trzeba byłoby pozbyć się jednego ze swoich najlepszych graczy. Kiedy zobaczysz, ile meczów opuścił Haaland i w jakiej formie jest Lewandowski pomimo swojego wieku, to dla Bayernu lepiej byłoby go zatrzymać - ocenił.
W tym sezonie "Lewy" rozegrał 33 oficjalne mecze w barwach Bayernu. W tym czasie aż 39 razy trafił do siatki oraz zaliczył trzy asysty. "Transfermarkt" wycenia go obecnie na 50 milionów euro.