Bayern Monachium. Robert Lewandowski padł ofiarą oszustów. Wykorzystano wizerunek piłkarza bez jego zgody

Robert Lewandowski padł ofiarą oszustwa, a sprawą zajmuje się już prokuratura - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Jedna z firm bezprawnie wykorzystała wizerunek napastnika Bayernu Monachium, zachęcając do handlowania bitcoinem. Sprawą zajmuje się już prokuratura, a wśród poszkodowanych jest również była minister finansów, obecnie członek zarządu Narodowego Banku Polskiego.
- ABW nie chciała przyjrzeć się sprawie, ale prokuratura sprawdza, kto stoi za wykorzystaniem wizerunku Teresy Czerwińskiej i najpopularniejszego polskiego piłkarza, Roberta Lewandowskiego - pisze gazeta.
Firma nielegalnie wykorzystała wizerunek Roberta Lewandowskiego w materiale promującym handlowanie kryptowalutą wprowadzoną w 2009 roku. Posłużono się wypowiedziami reprezentanta Polski, które nigdy nie padły, a materiał opublikowano na Facebooku.
- Wizerunek Roberta Lewandowski został wykorzystany bez naszej wiedzy. Firma, która się tego dopuściła, łamie prawo i wprowadza opinię publiczną w błąd - powiedział Tomasz Zawiślak, współpracownik polskiego napastnika.