Bayern. "To było po prostu niedopuszczalne". Hoeness grilluje Kahna i Salihamidzicia. Przedstawił zarzuty

"To było po prostu niedopuszczalne". Hoeness grilluje Kahna i Salihamidzicia. Przedstawił zarzuty
Fingerhut / Shutterstock.com
Uli Hoeness podsumował rządy Olivera Kahna i Hasana Salihamidzicia w Bayernie Monachium. Niemiec ma konkretne zarzuty do byłych już szefów klubu.
Informacja o zwolnieniu Kahna i Salihamidzicia pojawiła się, gdy Bayern rozgrywał ostatni mecz w sezonie. Choć w dramatycznych okolicznościach wywalczył mistrzostwo Niemiec, to media analizowały głównie zmiany w klubowych gabinetach.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zainteresowanie budzi też działalność Uliego Hoenessa, który uaktywnił się po dłuższej przerwie. 71-latek, który był jednym z aktorów ostatnich wydarzeń, przedstawił swój punkt widzenia. Twierdzi, że zrozumiał, że sprawy idą w złym kierunku, gdy Salihamidzić i Kahn postanowili zwolnić Juliana Nagelsmanna.
- Nie brałem w tym udziału. Nawet Herbert Hainer, prezydent klubu, został późno poinformowany. To było po prostu niedopuszczalne. Salihamidzić przyszedł do mnie krótko przed ogłoszeniem decyzji. Powiedział, że chcą zwolnić Nagelsmanna. Myślę, że moment - dziesięć dni przed meczem z Borussią - był niewłaściwy - uważa Hoeness.
- Decyzja niestety zbyt wcześnie wyciekła do mediów. Nie mieliśmy na to wpływu. Muszę jednak dodać, że nie podobało mi się, że Nagelsmann pojechał na narty po porażce z Leverkusen. To nie powinno się zdarzyć - dodał 71-latek.
Hoeness ma też inne zastrzeżenia do byłych szefów Bayernu. Jego zdaniem klub źle zarządził przerwą spowodowaną mistrzostwami świata.
- Kahn i Salihamidzić zrobili wiele dobrych rzeczy. Ale też wiele ich decyzji budziło wątpliwości. Na przykład sprawa przerwy zimowej. Jeśli daje się piłkarzom cztery i pół tygodnia urlopu, to trzeba potem przynajmniej sześciu tygodni przygotowań. A my mieliśmy na to tylko dwa i pół tygodnia. Niektórzy z naszych piłkarzy nie grali od początku listopada do połowy stycznia. Jak wtedy być w formie? Ja w czasie kariery piłkarskiej nigdy nie miałem czterech tygodni przerwy. Jestem przekonany, że Thomas Tuchel cierpiał w drugiej części sezonu, bo niektórym zawodnikom brakowało kondycji - ocenił Hoeness.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski02 Jun 2023 · 21:46
Źródło: Suddeutsche Zeitung

Przeczytaj również