Beckham powiedział "stop". Zagrzmiał po porażce Interu Miami
David Beckham nie wytrzymał po publikacji Minnesoty United FC. Anglik stanął w obronie klubu, którego jest udziałowcem.
W sobotę Minnesota United FC pokonała u siebie Inter Miami w meczu sezonu zasadniczego MLS. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 4:1.
Niedługo po spotkaniu na profilach zwycięskiego zespołu w social mediach opublikowano serię triumfalnych wpisów. Jeden z nich nawiązywał do aktualnej sytuacji w lidze.
Dzięki wygranej gospodarze prześcignęli Inter Miami w liczbie zdobytych punktów. Minnesota United FC ma 22 "oczka", ekipa Javiera Mascherano zgromadziła ich o jedno mniej.
Dodatkowo, w opisie posta wbito drużynie Leo Messiego szpilę. We wpisie użyto sformułowania "Pink Phony Club", które w zależności od kontekstu można przetłumaczyć jako "Klub dla udawanych ludzi" lub "Klub różowych fałszywek".
Publikacja zespołu z Minnesoty nie umknęła uwadze Davida Beckhama. Anglik, który jest współwłaścicielem i prezesem zespołu z Florydy, postanowił zareagować.
- Okażcie odrobinę szacunku. Zachowajcie elegancję podczas triumfu - napisał Beckham.