"Będzie okazja poznać znajomych". Michał Probierz już wyczekuje barażowego starcia, padły konkretne nazwiska
Reprezentacja Polski zmierzy się w barażach z Estonią. Michał Probierz zabrał głos w sprawie tego rywala na konferencji prasowej po meczu z Łotwą.
Biało-czerwonym nie udało się uzyskać bezpośredniego awansu na mistrzostwa Europy. W ośmiu spotkaniach eliminacyjnych Polacy odnieśli tylko trzy zwycięstwa.
Wysokie miejsce w Lidze Narodów zapewniło jednak naszym reprezentantom miejsce w barażach. W półfinale play-offów na podopiecznych Probierza czeka już Estonia.
Nie ulega wątpliwości, że Polska podejdzie do tego starcia jako faworyt. W eliminacjach Estończycy zdobyli jeden punkt, strzelając łącznie tylko dwa gole.
- Wiemy, że pierwszy mecz jest z Estonią u siebie i zrobimy wszystko, żeby to spotkanie wygrać, wiemy, jaki to jest zespół, bo też będzie okazja poznać znajomych, którzy tam są, jak Kosta Wasiljew, Sergei Zenjow i to są zawodnicy, których znam dobrze - przyznał Probierz na konferencji prasowej.
- To też trzeba zdawać sobie sprawę, że mamy cztery miesiące na przygotowania, ale oni też. Zrobimy wszystko, żeby do tego meczu przystąpić odpowiednio, żeby wygrać i potem patrzeć, co będzie dalej. W czwartek wybieramy się na losowanie i będziemy znać szczegóły wszystkie - dodał selekcjoner.
Po ewentualnym zwycięstwie nad Estonią Polska zmierzy się w finale baraży ze zwycięzcą meczu Walia - Islandia/Ukraina/Finlandia. Losowanie baraży nastąpi już w najbliższy czwartek.