Berlusconi: Gra Milanu sprawia mi ból. Z jednym napastnikiem do niczego nie dojdziemy

Berlusconi: Gra Milanu sprawia mi ból. Z jednym napastnikiem do niczego nie dojdziemy
Paolo Bona / shutterstock.com
Silvio Berlusconi wypowiedział się na temat obecnej sytuacji w Milanie. Były prezydent klubu ma kilka rad dla trenera Gennaro Gattuso.
Gdy Berlusconi był właścicielem Milanu, to często interweniował u trenerów w sprawie taktyki i wyborów personalnych. Okazuje się, że nadal ma sporo do powiedzenia w tych tematach.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Co prawda jestem byłym prezydentem Milanu, ale pozostałem jego wielkim kibicem. Czuję wielki ból, czasami wręcz trudno mi obejrzeć cały mecz. Nie zgadzam się z wyborami dotyczącymi składu i taktyki - mówi Berlusconi.
- Milan powinien grać dwoma napastnikami. Jednym z nich musi być Suso. Poza tym Giacomo Bonaventura powinien grać za napastnikami tak jak kiedyś Kaka. W obecnym systemie obaj grają na skrzydłach i są zbyt daleko od bramki. W obecnym ustawieniu mieliśmy mecze, w których ani razu nie dotknęliśmy piłki w polu karnym przeciwnika - narzeka były premier Włoch.
- Nasi boczni obrońcy muszą oskrzydlać akcje, tak jak za Arrigo Sacchiego. W polu karnym na dośrodkowania powinno czekać przynajmniej trzech piłkarzy. Życzę Gennaro Gattuso wszystkiego dobrego, ale grając jednym napastnikiem do niczego nie dojdziemy - podkreśla Berlusconi.
Źródło: football-italia.net

Przeczytaj również