Bez bramek w Kielcach. Poprzeczka uratowała Koronę

Korona Kielce zremisowała u siebie z Górnikiem Zabrze 0:0 w pierwszym sobotnim meczu 21. kolejki rozgrywek PKO Ekstraklasy.
Czternastokrotni mistrzowie Polski po dziewiątym podziale punktów z rywalami w tym sezonie pozostali na dwunastym miejscu w tabeli.
Podopieczni Mirosława Smyły zremisowali natomiast czwarty mecz w bieżących rozgrywkach i są na trzynastej lokacie.
* * * * * *
Tak mogły paść bramki:
Tak mogły paść bramki:
36' - Wbiegający w pole karne Łukasz Wolsztyński świetnie przymierzył głową, ale czujny Marek Kozioł nie dał się zaskoczyć.
58' - Martin Chudy znakomicie obronił groźne uderzenie Erika Pacindy, zmierzające pod poprzeczkę.
89' - Jesus Jimenez przymierzył zza linii pola karnego i miejscowych uratowała przed stratą bramki poprzeczka.
Zawodnik meczu: Martin Chudy. Golkiper gości zasłużył na wyróżnienie za Fantastyczną paradę po niebezpiecznym uderzeniu pod poprzeczkę Erika Pacindy, niespełna kwadrans po przerwie. Była to w zasadzie jedyna i najlepsza okazja gospodarzy na zwycięskie trafienie.