Bjelica: Będziemy musieli ciężko popracować

– Cieszymy się, jeśli możemy zagrać na stadionie, na którym jest wielu kibiców i dobra piłkarska atmosfera. Postaramy się im zrobić niemiłą niespodziankę i wygrać – powiedział na konferencji prasowej przed meczem z Lechią Gdańsk szkoleniowiec Lecha Poznań, Nenad Bjelica.
Kolejorz po 8. kolejkach LOTTO Ekstraklasy zajmuje ósme miejsce. Jak do tej pory ekipa ze stolicy Wielkopolski zgromadziła na swoim koncie jedenaście punktów, a więc o osiem mniej niż liderująca w tym momencie Jagiellonia Białystok.
– Wiem, że to drużyna, która dobrze potrafi grać w piłkę. Znajduje się teraz w czołówce tabeli. Lechia gra inaczej, niż Pogoń, która opierała swoją grę na kontratakach. Lechia gra kombinacyjnie i stara się utrzymać przy piłce. Aby wygrać w Gdańsku będziemy musieli ciężko popracować i zagrać z dużą dyscypliną – przyznał Nenad Bjelica, cytowany przez "lechpoznan.pl".
– Cieszymy się, jeśli możemy zagrać na stadionie, na którym jest wielu kibiców i dobra piłkarska atmosfera. Postaramy się im zrobić niemiłą niespodziankę i wygrać. Nie zawsze publiczność oznacza zwycięstwo gospodarzy – kontynuował.
– Za Jana Bednarka do kadry meczowej wskoczy Maciej Wilusz. Mam zaufanie do wszystkich pięciu środkowych obrońców, których mam w kadrze. Każdy z nich musi być gotowi do gry. Gdybym nie miał do nich zaufania to nie byliby w kadrze zespołu – dodał.