Lech Poznań przesądny przed finałem Pucharu Polski. "Tego najbardziej pilnowaliśmy"

Już dziś wielki finał Pucharu Polski. Lech Poznań i Raków Częstochowa o 16:00 powalczą o trofeum tych rozgrywek na PGE Narodowym w Warszawie. W naszym programie "Sportowy Poranek" porozmawialiśmy o sytuacji w obu zespołach.
Raków Częstochowa i Lech Poznań to najlepsze drużyny tego sezonu polskiego piłki. Lider Ekstraklasy zmierzy się z wiceliderem w finale Pucharu Polski. Na trybunach stadionu ma zasiąść ponad 45 tysięcy kibiców.
W dzisiejszym programie "Sportowy Poranek" porozmawialiśmy z Maciejem Henszelem o atmosferze w drużynie. Rzecznik "Kolejorza" opowiedział o zakazie, którego piłkarze i pracownicy klubu mieli przestrzegać podczas niedzielnego treningu na PGE Narodowym.
- Najważniejszą kwestią wokół wszystkiego, co się działo wczoraj na Narodowym, było unikanie patrzenia na trofeum Pucharu Polski - powiedział.
- Tutaj pojawiają się różne przesądy - nie dotykać, nie spoglądać, nie robić sobie z nim zdjęć i tak dalej. Tego z perspektywy poznańskiej najbardziej pilnowaliśmy - wyjaśnił.
Cytowany fragment od [42:48]:

Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco ze wszystkimi materiały i programami, w których dyskutujemy o poniedziałkowym starciu Lech Poznań - Raków Częstochowa.