Boniek: Gdybyśmy przegrali 0:3, to jeszcze bardziej wspierałbym Brzęczka

Boniek: Gdybyśmy przegrali 0:3, to jeszcze bardziej wspierałbym Brzęczka
MediaPictures.pl
Jerzy Brzęczek nie wygrał jeszcze meczu w roli selekcjonera, ale nie straci pracy. Zbigniew Boniek wciąż jest przekonany do jego umiejętności.
Reprezentacja Polski zakończyła rok remisując z Portugalią 1:1. Dzięki temu zapewniła sobie miejsce w pierwszy koszyku podczas losowania grup eliminacji do mistrzostw Europy. Więcej powodów do radości z jej gry jednak nie mamy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie był to dobry rok dla polskiej piłki. Mieliśmy większe oczekiwania. Pierwsza reprezentacja trochę się odbudowała. Był to dobry, fajny remis, który upewni drużynę w tym, że zmierza w dobrym kierunku. Zasłużyliśmy na ten wynik. Nie zapomnijmy, że Portugalczycy grali z lekko zaciągniętym hamulcem. My też graliśmy spokojnie, ale było widać mądrość naszej drużyny - stwierdził Boniek w rozmowie z TVP Sport.
Prezes PZPN zapewnił, że mimo słabego półrocza Brzęczek nie musi obawiać się o swoją posadę.
- Nie będę zatrudniał trenerów, których chcą media i kibice. Znam się na tym i wiem, że nie ma trenera, który zagwarantuje wygrane. Jak wybieram trenera, to jestem przekonany do jego umiejętności i chcę mu pomagać. Wszyscy mówią, że w Ekstraklasie zmienia się trenerów, więc nie wiem, dlaczego miałbym robić to samo. Gdybyśmy przegrali 0:2, 0:3, to jeszcze bardziej stanąłbym za Brzęczkiem. Musimy jednak wyciągnąć wnioski. W reprezentacji muszą grać piłkarze, którzy regularnie występują w swoich klubach - podkreśla Boniek.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek21 Nov 2018 · 10:12
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również