Boniek: On musi być panem i władcą. Kozakiem

Zbigniew Boniek na łamach "Przeglądu Sportowego" odniósł się do sytuacji Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika w Napoli.
Prezes PZPN martwi się przede wszystkim o Piotra Zielińskiego. - Czego mu brakuje? Powtarzalności, aby jeden mecz napędzał drugi. Bycia pewnym siebie. Nie myśleć, że jak źle podam, to trener nie wystawi mnie w następnym spotkaniu. On musi być panem i władcą. Kozakiem - ocenił.
Boniek wskazuje, że w przypadku Milika kluczową rolę odegrały kontuzje zawodnika. - Arek powinien pograć porządnie jeden sezon. Ma niesamowite zdolności i warunki fizyczne, ale jego sytuacja nie jest łatwa. Kontuzje zepsuły mu ostatnie lata i nie może złapać swojego rytmu - dodał.
Działacz podkreśla, że Polacy muszą włożyć jeszcze więcej pracy w treningi. - Nikt nie będzie na ciebie czekał i dawał miejsce za darmo. Masz 27 aktorów w teatrze do jedenastu ról - zaznaczył.
Mimo wszystko Boniek ma nadzieję, że Polacy odzyskają miejsce w składzie Napoli. - Wierzę, że nasi chłopcy sobie poradzą. Obu stać na grę w podstawowej jedenastce - zakończył.