Boniek wprost o Papszunie. "Rysa na wizerunku"

Boniek wprost o Papszunie. "Rysa na wizerunku"
Grzegorz Misiak / pressfocus
Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 15:03
Marek Papszun może niedługo zostać trenerem Legii Warszawa. Zbigniew Boniek przyznał na kanale Meczyki, że nie podoba mu się timing potencjalnej decyzji 51-letniego szkoleniowca.
Legia potrzebuje trenera na pełen etat. Inaki Astiz tymczasowo przejął obowiązki po Edwardzie Iordanescu, ale trudno ocenić pozytywnie jego wyniki. Pod wodzą Hiszpana stołeczni rozegrali cztery mecze, nie odnosząc ani jednego zwycięstwa. W sobotę w końcówce uratowali u siebie remis 2:2 z Lechią Gdańsk.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nie brakuje doniesień o tym, że Papszun ma zostać opiekunem "Wojskowych". Niewykluczone, że dojdzie do tego już w najbliższych dniach. Trener chce trafić na Łazienkowską, jednak toczą się rozmowy na temat klauzuli, która umożliwiałaby mu odejście z Rakowa.
Zbigniew Boniek uważa, że Papszun nie powinien opuszczać Częstochowy w takim momencie. Sezon trwa, "Medaliki" przygotowują się do kolejnych spotkań, a niepewna przyszłość szkoleniowca z pewnością nie może wpływać pozytywnie na cały zespół.
- Nie podoba mi się to. On ma prawo iść do Legii - po sezonie, dzień po zakończeniu rozgrywek może wejść do szatni i podziękować wszystkim. Teraz, jak wejdzie do szatni, ten dialog z piłkarzami może nie być łatwy. "Panie trenerze, pan nas mobilizuje, pan od nas wymaga, byśmy grali o mistrzostwo... Ale pan w nas nie wierzy - pan chce odejść". To jest niebywałe. Jeżeli te rozmowy Papszuna z Legią faktycznie były, to dla mnie to jest wielka rysa na jego wizerunku. Nie podoba mi się ten timing - podkreślił Boniek na kanale Meczyki.
- Gdybym był piłkarzem Rakowa, to zadałbym mu pytania: pan jest dalej naszym trenerem czy układa sobie pan już skład Legii na następną rundę? Pan chce dalej walczyć z nami o mistrzostwo czy być z nami przez pięć jednostek treningowych i uciekać do Warszawy? - kontynuował w programie Pogadajmy o piłce.
- Największą siłą Rakowa jest Michał Świerczewski. Jeśli Marek Papszun odejdzie, to ten klub będzie mniej więcej podobny - co już widzieliśmy niedawno, kiedy Raków był o włos od awansu do Ligi Mistrzów. Jeśli odszedłby Świerczewski, to wtedy Raków by się posypał. On to wszystko trzyma - dodał Boniek.
Raków i Legia wrócą do gry w czwartek przy okazji czwartej kolejki Ligi Konferencji. "Medaliki" zagrają z Rapidem Wiedeń, a stołeczni ze Spartą Praga.

Oglądaj program "Pogadajmy o piłce" na kanale Meczyki:

Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 15:03
Źródło: własne

Przeczytaj również