Borussia Dortmund. Łukasz Piszczek ocenił Erlinga Haalanda. Wskazał jego najważniejszą cechę

Erling Haaland z przytupem rozpoczął przygodę z Borussią Dortmund. Łukasz Piszczek jest zachwycony młodym Norwegiem.
19-latek wystąpił w dziesięciu meczach Borussii. Strzelił dla niej aż dwanaście bramek. Piszczek docenia u niego nie tylko wspaniałą skuteczność. Jego zdaniem wzór dla innych piłkarzy może stanowić też pracowitość Haalanda.
- Podoba mi się to, jak on bardzo chce. Jak mu coś nie wyjdzie, to jest na siebie zły. To pozytywna cecha. Widać to jak idzie do pressingu po stracie. Jak bardzo chce odebrać piłkę. Jak jest zagrana do bramkarza, to włącza ten swój sprint. To ważna praca. Wznosi nas na wyższy poziom. Trener chciał mieć napastnika, który cały czas haruje na boisku i to jest właśnie taki gość. Jakbym ja był trenerem, to na pewno też chciałbym mieć takiego Haalanda u siebie - przyznał Piszczek w rozmowie ze Sport.pl.
Były reprezentant Polski z bliska mógł oglądać rozkwit talentu Roberta Lewandowskiego. Nie chce go jednak porównywać do obecnego snajpera Borussii.
- Lewandowski jest graczem kompletnym. Z piłką potrafi zrobić wszystko, w szczególności ją przytrzymać i zdobywać bramki. Erling jest młody, ale to, co rzuca się w oczy, to jego łatwość w strzelaniu goli. Nie tylko takich z szesnastki, ale i zza pola karnego. Widać u niego głód zdobywania bramek. Trudno jest tych graczy jednak porównać. Każdy ma swój styl - podkreśla Piszczek.