Co za finisz Borussii! Jednak zagra w LM, zdecydowała ostatnia kolejka [WIDEO]

Co za finisz Borussii! Jednak zagra w LM, zdecydowała ostatnia kolejka [WIDEO]
Screen z X
W sobotnie popołudnie rozegrano ostatnią kolejkę niemieckiej Bundesligi. Dzięki wygranym meczom awans do Ligi Mistrzów wywalczyli w niej zawodnicy Eintrachtu Frankfurt oraz Borussii Dortmund.

Borussia Dortmund - Kiel

Dalsza część tekstu pod wideo
Sezon 2024/2025 przez długi czas był bardzo nieudany dla Borussii. Pod wodzą Niko Kovaca drużyna wygrała jednak cztery kolejne mecze w Bundeslidze i przed ostatnią kolejką traciła tylko punkt do czwartego Freiburga, który grał z trzecim Eintrachtem. Mogła więc realnie liczyć na awans do Ligi Mistrzow.
Domowe spotkanie z Kiel BVB rozpoczęła w najlepszy możliwy sposób. Już w drugiej minucie Holtby faulował Nmechę w polu karnym, a "jedenastkę" na gola zamienił Serhou Guirassy.
Później sytuacja gości jeszcze bardziej się skomplikowała. Johansson faulował wychodzącego na czystą pozycję Adeyemiego, przez co Kiel musiało radzić sobie w dziesiątkę.
Grająca w przewadze Borussia nie zdołała podwyższyć wyniku do przerwy. Od początku drugiej połowy drużyna z Dortmundu podkręciła jednak tempo.
Spokój gospodarzom dała bramka Marcela Sabitzera z 47. minuty. Później wynik na 3:0 ustalił Felix Nmecha. Borussia zakończyła ostatecznie sezon na czwartym miejscu, które dało awans do LM.

Freiburg - Eintracht Frankfurt

Wielkie emocje mieliśmy także w spotkaniu Freiburga z Eintrachtem. Gospodarze do pewnego awansu do LM potrzebowali zwycięstwa, "Orłom" wystarczał natomiast remis.
Mecz rozpoczął się lepiej dla Freiburga. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i dograniu Gintera kibiców gospodarzy uszczęśliwił Ritsu Doan.
Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się prowadzeniem Freiburga, w doliczonym czasie gry Eintracht doprowadził do wyrównania. Świetnym przyjęciem popisał się Knauff, po chwili trafiając na 1:1.
W drugiej części spotkania Eintracht znów przycisnął rywali. Najpierw Kristensen wykorzystał podanie Ekitike, a później w podbramkowym zamieszaniu najprzytomniej zachował się Skhiri.
Mimo aż dziesięciu doliczonych minut Freiburg nie zdołał odwrócić losów spotkania. Eintracht wygrał 3:1 i zagra tym samym razem z Bayernem, Bayerem i Borussią w Lidze Mistrzów. Gospodarzom na pocieszenie pozostaje rywalizacja w Lidze Europy.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikDzisiaj · 17:38
Źródło: własne

Przeczytaj również