Nowy selekcjoner wziął do sztabu trenera uwikłanego w korupcję. "Poniósł konsekwencje swojego błędu"

Nowy selekcjoner wziął do sztabu trenera uwikłanego w korupcję. "Poniósł konsekwencje swojego błędu"
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Jerzy Brzęczek ogłosił skład sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski. Jest w nim Andrzej Woźniak, który został skazany w wyniku afery korupcyjnej w polskim futbolu.
Asystentem Brzęczka będzie Tomasz Mazurkiewicz, z którym nowy selekcjoner współpracował w Wiśle Płock. Do sztabu szkoleniowego weszli też Leszek Dyja, Hubert Małowiejski, Radosław Gilewicz i Andrzej Woźniak.
Dalsza część tekstu pod wideo
Właśnie kandydatura ostatniego z nich wywołała spore kontrowersje, bo nowy trener bramkarzy reprezentacji Polski był zamieszany w aferę korupcyjną. W 2009 roku dobrowolnie poddał się karze. Został skazany na 2,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, 30 tysięcy złotych grzywny i roczny zakaz działalności w futbolu.
- Andrzej popełnił błąd, przyznał się do niego, poniósł konsekwencje i cały czas je ponosi. Wierzę w niego i jego umiejętności. To bardzo ważny człowiek w moim sztabie. Da ważny impuls naszym bramkarzom - komentował Brzęczek.
Kandydatury Woźniaka bronił też Zbigniew Boniek.
- Przeanalizowaliśmy tę sprawę. Miałem obawy, ale nigdy nie kryłem się za sztywnym moralizmem. Inaczej patrzę na życie. Woźniak popełnił kilka błędów, ale poniósł za nie konsekwencje. Nie widzę żadnych problemów. Jeden nawrócony jest wart więcej niż wielu sprawiedliwych. Ta decyzja pokazuje, że nie jest łatwo wpłynąć na nasze decyzję - przyznał Boniek.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek23 Jul 2018 · 13:39
Źródło: własne

Przeczytaj również