Bułka wprost o transferze do Arabii Saudyjskiej. "Chciałbym zapytać tych ludzi"
Marcin Bułka w letnim oknie transferowym zdecydował się na wyjazd do NEOM SC. Reprezentant Polski broni decyzji o wyjeździe do Arabii Saudyjskiej.
Transfer Bułki wywołał wielkie kontrowersje. Wielu komentatorów zarzucało mu brak ambicji. Według nich przenosiny do Arabii Saudyjskiej były podyktowane chęcią zarobku. Ich zdaniem zrobiłby lepiej, gdyby kontynuował karierę w Europie.
Bułka na razie nie pograł za dużo w NEOM. Krótko po przejściu do tego klubu doznał poważnej kontuzji kolana. Jego zdaniem transfer do Arabii Saudyjskiej dobrze zabezpieczył go przed konsekwencjami urazu.
- Nie będę oszukiwał: aspekt finansowy był bardzo przekonujący. Mam kontuzję więzadła krzyżowego i chciałbym zapytać tych ludzi, co by było, gdybym został w Nicei z myślą wypełnienia kontraktu, a doznałbym takiego urazu? Podjąłem taki krok, chciałem zabezpieczyć swoją przyszłość - tłumaczył Bułka w Kanale Sportowym.
26-latek przekonuje, że liga Arabii Saudyjskiej ma przed sobą znakomicie perspektywy. Szejkowie będą inwestować w tamtejszy futbol gigantyczne pieniądze przed mistrzostwami świata w 2034 roku.
- Ludzie patrzą na ligę saudyjską tylko przez pryzmat pieniędzy, a nie widzą, dokąd ta liga zmierza. To nie jest druga liga chińska, gdzie brano jednego emeryta na zespół i tyle. To ambitny i długoterminowy projekt - podsumował bramkarz reprezentacji Polski.
Kontrakt Bułki z NEOM obowiązuje do połowy 2029 roku. Za cały pobyt w tym klubie ma otrzymać aż 45 mln euro.