"Buonasera". Raków nagle zareagował na finał Ligi Europy
Atalanta zmierzy się z Bayerem Leverkusen w finale Ligi Europy. Przed spotkaniem Raków Częstochowa wysłał specjalną wiadomość do włoskiego klubu.
"Medaliki" wystąpiły w fazie grupowej Ligi Europy. Trafiły do niej po porażce z Kopenhagą w czwartej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów.
Podopieczni Dawida Szwargi ponieśli z Atalantą dwie porażki. Na własnym stadionie "La Dea" wygrała 2:0, a w rewanżu zdeklasowała mistrzów Polski wynikiem 4:0.
Podopieczni Gian Piero Gasperiniego znakomicie poradzili sobie też w fazie pucharowej. Po drodze do finału wyeliminowali Sporting, Liverpool i Marsylię. Teraz na ich drodze stanie niepokonany w tym sezonie Bayer Leverkusen. Raków trzyma kciuki za dobry wynik Atalanty w decydującym spotkaniu.
- Buonasera, Atalanta. Rywalizacja z Wami w Lidze Europy była dla nas cenną lekcją. Mamy nadzieję, że jeszcze się kiedyś spotkamy. Powodzenia w dzisiejszym finale! - napisał oficjalny profil Rakowa.
Raków nie wystąpi w kolejnej edycji europejskich pucharów. Przed ostatnią kolejką Ekstraklasy "Medaliki" nie mają już szans na zajęcie miejsca na podium.
Aktualnie ustępujący mistrzowie Polski są na szóstej lokacie. W sobotę zmierzą się ze Śląskiem Wrocław, wiceliderem tabeli.