Były gracz Barcelony zalał się łzami. Może stracić wielki turniej [WIDEO]
Jordi Alba musiał przedwecześnie opuścić boisko w meczu Interu Miami z CF Montreal. Hiszpana mogą ominąć nadchodzące Klubowe Mistrzostwa Świata.
W nocy ze środy na czwartek Inter Miami wygrał 4:2 z CF Montreal. Jak się okazało, na jedną, bardzo dobrą wiadomość przypadły dwie złe. Trener Javier Mascherono może mieć bowiem problem w zastąpieniu kontuzjowanych piłkarzy ze składu.
Jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy spotkania, argentyński szkoleniowiec był zmuszony dokonać dwóch zmian. W 12. minucie boisko z powodu kontuzji opuścił prawy obrońca klubu, Gonzalo Lujan. Z tej samej przyczyny kolejne 12 minut później do szatni udał się Jordi Alba.
Lewy defensor znany ze swoich wieloletnich występów dla FC Barcelony kończył swoją grę w meczu ze łzami w oczach. Mimo że nie została postawiona jeszcze dokładna diagnoza, to problemy mięśniowe 36-latka uzewnętrzniły się na dwa tygodnie przed rozpoczęciem Klubowych Mistrzostw Świata.
Klub z Miami będzie musiał rozpocząć przygotowania do rozgrywek, nie mając do dyspozycji dwóch swoich obrońców. Co więcej, nie wiadomo, czy któryś z nich zdoła wyzdrowieć przed pierwszym gwizdkiem rozszerzonego przez FIFA do 32 drużyn turnieju.
Jordi Alba to 93-krotny reprezentant Hiszpanii, mistrz Europy z 2008 i 2012 roku oraz mistrz świata z 2010 roku. 13 lat swojej seniorskiej kariery piłkarskiej spędził w barwach FC Barcelony, z którą sześć razy sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii, a raz po triumf w Lidze Mistrzów. W Interze Miami występuje od dwóch lat. 15 maja podpisał z klubem MLS nową umowę, która będzie obowiązywać do końca sezonu 2027.