Były gracz Realu namawiał Giroud do zmiany klubu. Francuz ujawnił
Od 1 lipca Olivier Giroud oficjalnie jest zawodnikiem Lille OSC. Francuz ujawnił, że przed podjęciem decyzji o zmianie klubu rozmawiał z kilkoma zasłużonymi piłkarzami.
Po roku przerwy Olivier Giroud znów zagra w Europie. 137-krotny reprezentant Francji podpisał roczny kontrakt z Lille OSC. Już na pierwszej konferencji prasowej w nowym klubie podzielił się bardzo ciekawą historią związaną ze swoim transferem.
Jak się okazało, były napastnik Arsenalu, Chelsea czy Milanu zasięgał opinii o klubie u kilku ze swoich byłych kolegów z drużyny. Wśród nich był między innymi były gwiazdor reprezentacji Belgii z przeszłością w Realu Madryt, Eden Hazard.
- Eden powiedział mi wiele dobrego o tym klubie, rozmawiałem z nim na FaceTime przed chwilą. Rozmawiałem również z Mathieu Debuchym, który jest ojcem chrzestnym mojego najstarszego syna, a także z Benem Pavardem. Wszyscy chwalili walory środowiska Lille, ludzi, kibiców, miasto, ale tak naprawdę nie musieli mnie przekonywać - wyjaśnił nowy nabytek LOSC.
Z każdym ze wspomnianych piłkarzy 38-latek "przeciął się" w innej drużynie. Z Hazardem występował razem w Chelsea, z Debuchym w Arsenalu, zaś z Pavardem - w reprezentacji Francji.
Giroud to legenda reprezentacji Francji. W 137 występach dla kadry narodowej zdobył 57 goli. Przez ostatni rok występował w Los Angeles FC, z którym wystąpił na Klubowych Mistrzostwach Świata 2025.