Były reprezentant Polski uderzył w Paulo Sousę. "Jakby bigos gotował"

Były reprezentant Polski uderzył w Paulo Sousę. "Jakby bigos gotował"
Piotr Matusewicz / PressFocus
Radosław Kałużny w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" w mocnych słowach ocenił decyzje Paulo Sousy. -Miesza tymi nazwiskami, jakby bigos gotował - wypalił były zawodnik.
Paulo Sousa znalazł się w ogniu krytyki po przegranym pojedynku z Węgrami w el. MŚ. Polscy piłkarze w starciu z "Madziarami" zaprezentowali się po prostu fatalnie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Selekcjoner nie skorzystał ze swoich liderów i zapłacił za to wysoką cenę. Już wiemy, że "Biało-Czerwoni" nie będą rozstawieni podczas losowania meczów barażowych.
Radosław Kałużny w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" nie zostawił suchej nitki na Portugalczyku. W mocnych słowach przedstawił swój punkt widzenia.
- Miesza tymi nazwiskami, jakby bigos gotował. Jakimś psim swędem, nieprawdopodobnym fartem możemy awansować do mistrzostw świata. A niezrozumiałym podejściem do meczu z Węgrami Sousa zmniejszył nasze i tak niewielkie szanse - oznajmił.
- Zabrakło Lewandowskiego, a przecież nie było też Kamila Glika, a na ławce zasiadł też Piotr Zieliński. Powiem brutalnie: 56 tysięcy kibiców zostało przez Sousę „wydymanych" - dodał.
- Niektórzy z naszych zazwyczaj rezerwowych zwyczajnie byli sparaliżowani, a Węgrzy szybko to wyczuli i pogrywali z nami, jak chcieli. Pokazali nam miejsce w szeregu. Nie wyglądaliśmy na zespół, który w barażu może kogokolwiek postraszyć. Wszyscy o nas marzą - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz17 Nov 2021 · 08:25
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również