Były reprezentant Polski ujawnił. Trudno uwierzyć, co zrobili Rosjanie

Były reprezentant Polski ujawnił. Trudno uwierzyć, co zrobili Rosjanie
Rafal Oleksiewicz / pressfocus
Wojciech Kowalewski zdobył się na szczere wyznanie. Były reprezentant Polski ujawnił, że padł ofiarą dezinformacji Rosjan.
Po ataku Rosji na Ukrainę "Sborna" zbiera punkty w rankingach, natomiast nie bierze udziału w turniejach UEFA oraz FIFA. To samo tyczy się tamtejszych klubów wykluczonych z europejskich rozgrywek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Od tej pory w rosyjskich mediach zapanowała dezinformacja. Co chwilę pojawiają się w nich sugestie powrotu "Sbornej" do światowego futbolu i sfabrykowane wypowiedzi mające ocieplać ich wizerunek.
Jak się okazuje, ofiarą dezinformacji Rosjan padł również Wojciech Kowalewski. Były bramkarz wyjawił, że otrzymywał niedawno sygnały o swoich rzekomych wypowiedziach w rosyjskich mediach.
- Było ich wiele od 2022 roku, ale miałem świadomość, że moje słowa mogą być użyte w bardzo różny sposób. Jeśli chodzi o rosyjskie media, mam do dziś kontakt tylko z jednym tamtejszym dziennikarzem i jeśli cokolwiek się pojawi tam z mojej strony, to tylko za jego pośrednictwem i po mojej autoryzacji. W teorii, bo dostałem kilka sygnałów, że po rosyjskich mediach krążą moje rzekome wypowiedzi, których nigdy nie udzielałem - powiedział w rozmowie z Interią.
- Nawet nie wiem, co rzekomo mówiłem, bo nie szukałem tych wypowiedzi, ktoś mi po prostu coś przekazał. Ale żadna z tych wypowiedzi nie mogła należeć do mnie, bo z nikim nie rozmawiałem. Gdy chciałem coś zweryfikować, te wypowiedzi po prostu znikały - dodał.
W trakcie kariery były bramkarz występował zarówno w Rosji, jak i w Ukrainie. Przywdziewał trykoty Szachtara Donieck, Spartaka Moskwa oraz Sibira Nowosybirsk. Zakończył karierę w 2012 roku.
Michał - Boncler
Michał BonclerWczoraj · 21:56
Źródło: Interia

Przeczytaj również