Chaos po przylocie Polaków na Maltę. Nieoczekiwane sceny [WIDEO]

Chaos po przylocie Polaków na Maltę. Nieoczekiwane sceny [WIDEO]
X / @dwardzich22
W sobotni wieczór Polacy przylecieli na Maltę przed ostatnim starciem eliminacji mistrzostw świata. Wśród podopiecznych Jana Urbana zapanował lekki chaos.
Reprezentacja Polski ma za sobą udany występ w piątkowym meczu z kadrą Holandii. Na warszawskim PGE Narodowym padł remis 1:1, jednak podopieczni Jana Urbana mogli śmiało powalczyć o pełną pulę.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nazajutrz Polacy przylecieli na Maltę, gdzie w poniedziałek czeka ich ostatnie spotkanie eliminacji mistrzostw świata. Doszło jednak do lekkiego chaosu. Wszystko z uwagi na ograniczenia lotniska w Valletcie.
Zaraz przed przylotem Polaków i delegacji Polskiego Związku Piłki Nożnej na Malcie pojawili się kibice. Lotnisko nie posiadało zaś strefy VIP. Wobec tego niedługo później fani wymieszali się z graczami.
Była to niepowtarzalna okazja dla łowców autografów oraz zdjęć. Oblegany, jak zwykle, był przede wszystkim Robert Lewandowski. Znalazł się również chętny do fotografii z Adamem Buksą.
Miejscowi "osaczyli" Matty'ego Casha. Ochroniarze nie nadążali za sympatykami zarówno na terenie terminala, jak i przed budynkiem. Widać było, że takich obrazków nikt się nie spodziewał.
Piłkarze przetrwali jednak przygody na Malcie. W niedzielę zawodników czeka czas wolny do wczesnego popołudnia. Potem odbędzie się zapoznanie ze stadionem, a po nim trening oraz konferencja prasowa.
Michał - Boncler
Michał BonclerDzisiaj · 07:00
Źródło: Sport.pl / TVP Sport

Przeczytaj również