Chelsea. Mauricio Pochettino wytknął innym trenerom hipokryzję. "Nie mówię tu o Artecie"

Mauricio Pochettino wytknął innym trenerom hipokryzję. "Nie mówię tu o Artecie"
Craig Thomas/Pressfocus
Użycie systemu VAR wzbudza gigantyczne kontrowersje w Premier League. Głos w tej sprawie postanowił zabrać Mauricio Pochettino.
W ostatnich tygodniach wiele mówi się o pracy sędziów na Wyspach Brytyjskich. Wczorajszy mecz Tottenhamu z Chelsea również obfitował w wiele spornych sytuacji.
Dalsza część tekstu pod wideo
Początkowo arbiter Michael Oliver nie zdecydował się na wyrzucenie z boiska Cristiana Romero i Destiny'ego Udogie. Dopiero kolejne agresywne faule obu zawodników poskutkowały czerwonymi kartkami.
Dodatkowo sędziowie VAR mieli wiele pracy przy analizie nieuznanych bramek. W sumie we wczorajszym meczu na Tottenham Hotspur Stadium anulowano aż pięć trafień.
Mauricio Pochettino nie zgadza się jednak z krytyką systemu wideoweryfikacji. Argentyńczyk przypomniał, że większość trenerów optowała za wprowadzeniem tej technologii, zatem teraz nie powinna jej kwestionować.
- To jest futbol, jakiego chcieliśmy, pozwoliliśmy na wprowadzenie takiej technologii, więc teraz nie możemy narzekać. Jeśli dobrze pamiętam, na początku nie byłem zwolennikiem wprowadzenia systemu VAR, ale teraz wspieram to i musimy to robić, ponieważ trzeba znaleźć najlepszy sposób na jego wykorzystanie - podkreślił Pochettino cytowany przez portal "Football.london".
- Wszyscy byliśmy otwarci na tę technologię, wielu szkoleniowców chciało systemu VAR. A teraz, kiedy decyzja jest przeciwko tobie, mówi się, że to wstyd i skandal. I nie mówię tu o Artecie. Zachowanie równowagi jest bardzo ważne, musimy spróbować pomóc, ale nie jest to łatwa sytuacja - dodał trener.
Argentyńczyk nawiązał do ostrej wypowiedzi Mikela Artety po spotkaniu z Newcastle. Arsenal przegrał 0:1, chociaż decydujący gol padł w niezwykle kontrowersyjnych okolicznościach. Analizowano wówczas potencjalny faul na Gabrielu Magalhaesu, wyjście piłki poza boisko oraz pozycję spaloną.
Ostatecznie trafienie Anthony'ego Gordona zostało uznane. Arteta wybuchł po meczu, mówiąc, że w związku z tą decyzją czuje wstyd i zażenowanie, o czym szerzej informowaliśmy TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos07 Nov 2023 · 18:03
Źródło: Football.london

Przeczytaj również