"Ciężki klimat z gościem". Puchacz miażdży byłego selekcjonera Polski

"Ciężki klimat z gościem". Puchacz miażdży byłego selekcjonera Polski
Pawel Bejnarowicz / pressfocus
Kariera Fernando Santosa w roli selekcjonera Polaków trwała zaledwie rok, ale nie przełożyła się na wielkie sukcesy. Jego pracę w dosadny sposób postanowił podsumować Tymoteusz Puchacz.
W 2023 roku Fernando Santos objął funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. Jego przygoda na tym stanowisku trwała niespełna dziewięć miesięcy. We wrześniu 2023 roku zastąpił go Michał Probierz.
Dalsza część tekstu pod wideo
Możliwość współpracy z utytułowanym trenerem miał m.in. Tymoteusz Puchacz. Wypożyczony do Plymouth Argyle zawodnik odniósł się do osoby 70-latka przy okazji występu na kanale "Warszawski Koks".
- To akurat mogę powiedzieć, bo to jest Portugalczyk i on mnie nie obchodzi. Fernando Santos, on wygrał mistrzostwa Europy z Portugalią, więc byś powiedział: "Ku**a, zaje***ty trener" - zaczął Puchacz,
- Jak on przyjechał do nas i był trenerem reprezentacji, nie mówił po angielsku, miał tłumacza, wszystko nam tłumaczył. Generalnie ciężki klimat z gościem. Powoływał zawodników i widziałem to od środka, bo raz mnie powołał, i dużo złotych myśli nam nie przekazał - podsumował.
Po zakończeniu współpracy z reprezentacją Polski po Santosa zgłosił się Besiktas. Obecnie jest on zaś selekcjonerem kadry Azerbejżanu.
Tymoteusz Puchacz ma za sobą kolejny rozczarowujący sezon. W barwach Plymouth Argyle rozegrał on 15 spotkań i zanotował jedną asystę. Wkrótce wróci z kolei do Holstein Kiel, skąd był wypożyczony.
Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczDzisiaj · 14:47
Źródło: Warszawski Koks

Przeczytaj również