Co się stało z Messim? Fatalny mecz Argentyńczyka

Barcelona przegrała z PSG aż 0:4. Jednym z najsłabszych piłkarzy mistrzów Hiszpanii w tym spotkaniu był Leo Messi.
Argentyńczyk w ciągu 90 minut gry nie był w stanie oddać ani jednego strzału na bramkę Kevina Trappa. Jego gra wyglądała słabo też w innych aspektach - podawał piłkę z zaledwie 76-procentową skutecznością, a w całym meczu zanotował aż osiemnaście strat. Być może najbardziej szokująca jest jednak statystyka kontaktów z piłką Argentyńczyka. Messi ani razu nie miał jej przy nodze w polu karnym PSG.
1 - Lionel Messi has failed to register a single touch in the opposite box in a #UCL game for the first time this season. Disconnection. pic.twitter.com/zwdduc0T3L— OptaJose (@OptaJose) February 14, 2017
"Rzadko zdarza się oglądać gorzej grającego Messiego. Nie wnosił nic do gry" - podsumowuje portal Goal.com, który ocenił grę Argentyńczyka na 1,5 (skala 1-5).
Krytycznie o Messim wypowiedział się też Rio Ferdinand, który jest ekspertem jednej z angielskich telewizji.
- Jego reakcja była bardzo słaba, przez cały mecz był niechlujny. Wyglądał na zniechęconego i pozbawionego pomysłu, ale to przecież tylko człowiek - komentuje Ferdinand.